Przykłady komunikacji niewerbalnej. Gdy gesty mówią to, czego nie powiedzą słowa
Często powtarza się, że mowa niewerbalna stanowi znaczącą część komunikatów. Zależnie od sytuacji, może to być nawet większość. W jaki sposób ją rozpoznawać? Kilka przykładów z pewnością przybliży temat i pozwoli lepiej zrozumieć, o czym mowa.
Mowa rąk w komunikacji niewerbalnej
Bardzo ważnym elementem komunikacji prowadzonej twarzą w twarz jest gestykulacja podczas rozmowy. Klasycznym przykładem mowy rąk jest zakładanie ich na wysokości klatki piersiowej czy trzymanie w kieszeni. Co może oznaczać zamknięcie na argumenty rozmówcy, arogancję, dystans. Ale też po prostu… że komuś zimno. Dlatego nie da się rozpatrywać pojedynczego gestu w oderwaniu od całej sytuacji, zachowania, mimiki i treści rozmowy.
Bardzo ważnym gestem, nad którym można zapanować, jest kierowanie dłoni wnętrzem na zewnątrz i do góry. To oznacza dobre intencje, przyjazne nastawienie. Przeciwnie, chowanie rąk za plecami może świadczyć, że mamy coś do ukrycia. Z kolei wnętrza dłoni skierowane do siebie, dłonie ułożone w piramidkę to oznaka wyższości. Można stosować taki gest, gdy chcemy przyjąć rolę eksperta albo pokazać, że to my panujemy nad sytuacją. To ułożenie rąk można zobaczyć u polityków i prezesów wielkich firm. Jednak lepiej go unikać, kiedy zależy nam na atmosferze serdeczności i zaufania, a okazanie dominacji utrudniłoby porozumienie. Gestykulacja podczas rozmowy może także zdradzać nasze emocje. Im żywota, tym silniejsze podekscytowanie lub wyburzenie. Oszczędna gestykulacja świadczy o opanowaniu, jednak jej całkowity brak, zwłaszcza w połączeniu z kamienną twarzą, jest odbierany jako nienaturalny i tym samym powoduje nieufność.
Ustawienie nóg – czy rozmówca się nudzi?
Kontakt interpersonalny i nastawienie oraz samopoczucie stron wywołują reakcje ciała, nad którymi możemy panować mniej lub bardziej. O ile mowa rąk jest przedmiotem bardzo wielu popularnych poradników i łatwo ją wypracować, o tyle są elementy trudniejsze. Na przykład mikroekspresje twarzy lub… mowa nóg.
Stosunkowo łatwo nauczyć się odpowiedniego sposobu siadania. Zwracamy uwagę na to, jak bliski zajmowane pozycje oraz stole budują kontakt interpersonalny. Można pamiętać o zakładaniu nogi na nogę w tzw. amerykańskiej czwórce albo odchylania się swobodnie na krześle – obie postawy pokazują dominację i pewność siebie. Jednak już rzadziej, by nie powiedzieć: prawie nigdy, ludzie panują nad tym, co robią ich stopy podczas rozmowy na stojąco. Taka mowa niewerbalna może więc wiele zdradzić.
W sytuacji, gdy uczestnik konwersacji jest zainteresowany jej przebiegiem i pozytywnie nastawiony do rozmówcy, stopy ma skierowane w jego stronę. Kiedy zaczynają one wskazywać na bok, jest to podświadomy sygnał o chęci opuszczenia miejsca oraz rozmówcy. Być może osoba ta się spieszy i nie może się skoncentrować, a może jest znudzona i niezainteresowana rozmową. Ustawienie stóp pokazuje także, czy jesteśmy mile widziani, gdy chcemy dołączyć do rozmawiającej grupy lub pary. Jeżeli rozmawiający nie zwracają stóp w naszą stronę, a do tego nie odwracają całego ciała odrobinę bardziej w naszym kierunku, to znaczy, że prawdopodobnie nie jesteśmy szczególnie mile widziani w tym momencie. Lepiej więc w tej sytuacji nie narzucać się, tylko znaleźć pretekst do grzecznego pożegnania. Obserwator z zewnątrz może w takich momentach bardzo wiele wywnioskować na temat hierarchii grupy i panujących w niej sympatii i antypatii tylko na podstawie mowy niewerbalnej nóg oraz postaw ciała.
Mimika twarzy – czego nie da się ukryć
Gdy następuje kontakt interpersonalny, nasza twarz jest bardzo ważną płaszczyzną odczytywania sygnałów. Zastanawiasz się czasem, jak to jest, że ktoś się uśmiecha, a mimo to nie czujesz pozytywnych emocji? Prawdziwy, szczery uśmiech angażuje nie tylko usta, ale i górną połowę twarzy. Jeżeli chcesz wiedzieć, czy rozmówca się uśmiecha czy tylko udaje, sprawdź, czy pojawiają się i niego zmarszczki mimiczne wokół oczu. pww niewerbalna twarzy to także często ledwie zauważalne i mimowolnie mrużenie oczu umaszczenie górnej wargi, gdy coś budzi niechęć i odrazę. Równie ważne jak gestykulacja podczas rozmowy są gesty dotykające twarzy. Zasłanianie ust, dotykanie nosa lub uszu mogą świadczyć o nieszczerości, a co najmniej o dyskomforcie i zdenerwowaniu. Popieranie brody dłonią jest wyraźnym sygnałem znudzenia. Jedną jeśli głowa nie spoczywa na ręce całym ciężarem, broda jest lekko uniesione i twarz skierowana w stronę rozmówcy, może to być wyraz zaciekawienia albo flirtu.
Mowa niewerbalna to fascynujący temat. Z jednej strony łatwo o pomyłki, gdy traktuje się ją jak słownik, w którym zawsze ten sam gest znaczy to samo. Z drugiej strony są rzeczy, które kontrolować trudno, a uważność na konteksty i doświadczenie pozwalają zostać mistrzem odczytywania komunikatów niewerbalnych.