Sytuacje towarzyskie w biurze lub na spotkaniach biznesowych mogą być stresujące. Nawet coś tak prostego jak przywitanie współpracownika lub partnera biznesowego może być dla wielu rzeczą stresującą. Wielu mężczyzn może na przykład odczuwać dyskomfort na myśl o potrzebie przywitania się z nieznaną sobie kobietą.
W zależności od stopnia formalności spotkania oraz personalnych preferencji kobiety, może ona oczekiwać różnych sposobów witania się.
Obecnie za właściwe uznaję się powitanie poprzez uścisk dłoni. Jednak nie zawsze to mężczyzna powinien wyciągnąć ją pierwszy. Menadżer na przykład nie powinien pierwszy podawać dłoni pani prezes lub klientce, ponieważ zajmują one wyższe stanowiska w biznesowej hierarchii. Jeśli jednak mężczyzna wchodząc rano do biura spotka swojego kolegę i koleżankę, zajmujących takie same stanowiska, powinien wyciągnąć rękę do obojga.
Tyle mówi teoria, w praktyce jednak często spotykamy się z innymi wariantami, na przykład powitaniem werbalnym, bez kontaktu fizycznego. Ważne jest to by spotykając grupę osób nikogo nie pominąć, reszta jest kwestią naszego wyczucia.
Nie powinno się jednak próbować całować nieznajomych kobiet w policzek lub w rękę, takie zachowanie może zostać uznane za nietakt i naruszenie ich sfery osobistej.