Różnice pomiędzy tymi dwoma, wydawałoby się identycznymi punktami często jest na tyle drastyczna, że nie pozwala nabrać zaufania do takich instytucji w ogóle. Dlatego też bardzo ważne jest by pracodawcy przywiązywali szczególną uwagę do
obsługi klienta.
Nie chodzi tu bowiem tylko o sprzedaż ale także o dystrybuowanie bądź udzielanie odpowiednich informacji.
Często zdarza się nam tak, że wchodząc do salonu bądź urzędu nie wiemy gdzie pójść, w którym pokoju czy stanowisku możemy załatwić naszą sprawę. Wtedy najczęściej chcemy skorzystać z możliwości, jakie powinien dawać punkt obsługi klienta. Najczęściej otrzymamy tam informację gdzie mamy się udać i jakie kroki podjąć by załatwić sprawę.
Zdarza się jednak wciąż tak, że tego typu stanowiska są traktowane niejako po macoszemu, czego najlepszym przykładem będą punkty informacyjne na dworach autobusowych. Choć poprzednia epoka dawno minęła, a co za tym idzie teraz to klient nadaje ton, a nie człowiek za ladą czy biurkiem to wciąż można spotkać miejsca, gdzie stare nawyki nie wyszły z użycia.
Nie zmienią tego żadne
szkolenia sprzedażowe, czy szkolenia z negocjacji. Nie mniej jednak zmiany idą w dobrym kierunku i nawet urzędu publiczne zaczynają traktować ludzi, jak klientów a nie petentów.
Niezależnie od tego zatem czy mamy do czynienia ze sprzedażą sensu stricte, czy też w danym punkcie zadaniem jest udzielić informacji pracownicy powinni być odpowiednio przeszkoleni i posiadać kompetencje, które pozwalają na profesjonalna obsługę klienta.
Bo nawet jeżeli przyjąć, że do urzędu dana osoba musi przyjść i tym samym jakość obsługi nie będzie rzutowała na stałość realacji, to jednak będzie ona miała znaczenie w kształtowaniu opinii o danym urzędzie i w dalszej perspektywie o całym aparacie państwowym.
Z drugiej strony natomiast trzeba jasno powiedzieć, że wszyscy już przyzwyczailiśmy się do tego, że obsługuje się nas na wysokim poziomie. Każda forma odejścia od dobrej obsługi klienta kończy się zatem z reguły skargami, które nigdy, nikomu nie są na rękę. Zatem nawet w urzędzie, klient nasz pan.