Annie Duke, mistrzyni pokera, która została konsultantem biznesowym, uczy nas, jak oswoić się z niepewnością i w wyniku tego zacząć podejmować lepsze decyzje.
Podczas meczu Super Bowl XLIX trener drużyny Seahawks, Pete Carroll, podjął jedną z najbardziej kontrowersyjnych decyzji w historii futbolu: kiedy zostało 26 sekund do końca, a jego drużyna przegrywała czterema punktami, apelował o grę górą zamiast o przekazanie piłki do biegacza. Rzut został jednak przechwycony i tym sposobem Seahawks przegrali. Krytycy nazywają to najgłupszą grą w historii. Ale czy ta decyzja była aż tak zła? Czy Carroll wykonał tak naprawdę świetny ruch, który został zrujnowany przez brak szczęścia?
Nawet najlepsza decyzja nie przynosi za każdym razem pozytywnych rezultatów. Zawsze jest ten element szczęścia, którego nie kontrolujemy i zawsze istnieją pewne ukryte informacje, niewidoczne gołym okiem. A więc kluczem do długotrwałego sukcesu (bez nieustannego zamartwiania się i narażania swojego zdrowia psychicznego) jest zakładanie pewnych rzeczy: jak pewna jestem? Jakie są prawdopodobne scenariusze, według których może się dana sytuacja potoczyć? Jaka decyzja ma największe prawdopodobieństwo przerodzenia się w sukces? Albo czy mój sukces to najzwyklejszy w świecie fart czy skutek świetnej, świadomej decyzji?
Annie Duke, zwyciężczyni World Series of Poker i obecny konsultant biznesowy, opiera się na przykładach zaczerpniętych z biznesu, sportu, polityki i (oczywiście) pokera, aby przedstawić czytelnikom narzędzia, które każdy z nich może użyć, aby lepiej radzić sobie z poczuciem niepewności i zacząć podejmować lepsze decyzje. Większości osób dużą trudność sprawia powiedzenie „nie jestem pewny”, szczególnie w świecie, który bardzo ceni, a nawet nagradza pewność siebie. Jednak profesjonalni gracze w pokera czują się komfortowo wiedząc, że najlepsze decyzje nie zawsze prowadzą do takich samych rezultatów, a złe decyzje nie zawsze niosą za sobą negatywne efekty.
Książka składa się z sześciu rozdziałów: „Life is poker, not chess”, „Wanna bet?”, „Bet to learn: fielding the unfolding future”, „The buddy system”, „Dissent to win”, „Adventures in mental time travel”.
Duke uważa, że menedżerowie biznesowi mogą wiele nauczyć się z różnych sztuczek stosowanych w pokerze. „Kluczem jest stworzenie kultury, dzięki której jesteśmy dumni z podejmowanych przez nas decyzji i procesu temu towarzyszącemu, a tym samym z pokorą przyjmujemy nawet te negatywne rezultaty” - mówi Duke. „ Kiedy podejmujemy ważną decyzję biznesową, prawdopodobieństwo porażki to ok. 25% albo więcej. Tak samo jak w pokerze, zawsze mamy niepełną informację, więc nie do końca kontrolujemy uzyskany wynik. Za to cały proces jest właśnie pod naszą kontrolą.
ZOBACZ NASZE SZKOLENIA:
Zobacz nasze szkolenia.
Jak prawidłowo oceniać pracowników? Czy przywództwa można się nauczyć? Jak zostać charyzmatycznym liderem? Jak budować zaangażowanie w firmie?
Zapraszamy.
W naszej firmie, odpowiednikiem zespołu graczy jest zespół kierowniczy. Naszą najlepszą ochroną przed złymi decyzjami jest rygorystyczny proces podejmowania decyzji, który upewnia nas w przekonaniu, że matematyka jest całkowicie po naszej stronie. Duke mówi, że „jeśli przedyskutujemy wszystkie czynniki i ustalimy plan działania ze współpracownikami, omawiając wszystkie prawdopodobne scenariusze do każdego z tych czynników, ludzie poczują się lepiej przez uczciwość intelektualną i jakość procesu podejmowania decyzji.
Poprzez zmianę sposobu myślenia, z potrzeby pewności do trafnego szacowania tego, co wiemy, a czego nie, będziemy mniej podatni na negatywne emocje, odruchowe uprzedzenia i destrukcyjne nawyki podczas podejmowania przyszłych decyzji. Staniemy się bardziej pewni siebie, spokojniejsi, współczujący i zaczniemy odnosić więcej sukcesów.