Wykorzystanie twórczego myślenia w pracy
Dzisiaj otaczają nas zmiany. Sztywne modele biznesowe odchodzą już powoli w zapomnienie, dzisiaj liczy się coraz bardziej elastyczność. Dlatego też powstały różne metody kreatywnego, bardziej elastycznego myślenia projektowego, które dopuszczają zmiany nawet całego celu. Należy do nich np. właśnie design thinking.
Czym jest metoda design thinking?
O co w ogóle chodzi z tym design thinking? Jest to tworzenie pewnych schematów biznesowych, jednak za pomocą kreatywnego myślenia. Tutaj nie ma sztywnego modelu od samego początku ani nienaruszalnych zasad. Szukamy rozwiązania danego problemu w kreatywny sposób, włączając potem rozwiązanie do pewnego modelu. Warto dodać, że ta metoda w dużej mierze także zwraca uwagę na potrzeby i oczekiwania klienta.
Jak wyglądają etapy design thinking?
Powiedzmy właśnie teraz słowo o etapach design thinking. Pierwszy z nich to EMPATIA. Tutaj przede wszystkim wczuwamy się w rolę naszych wybranych klientów. Kim są? Co lubią? Tutaj warto dodać w tym momencie, że ten etap pomaga nam eliminować poważny błąd, jaki robi naprawdę wiele osób. Mianowicie często zmieniamy produkty, wprowadzamy rozwiązania, które nam się podobają nie zaś takie, które będą podobały naszym klientom. Przykładowo zapominamy często, że jeśli sami jesteśmy osobami bardzo wykształconymi, podróżującymi, mieszkającymi w mieście, to czasem przecież produkujemy jakieś specyfiki dla osób z wykształceniem podstawowym, całe życie mieszkających na wsi. Następny etap to ZDEFINIOWANIE PROBLEMU. Tutaj trzeba dokładnie oszacować, jaki jest w zasadzie nasz problem. Pamiętajmy, że sama metoda design thinking nie pomoże nam de facto w zdefiniowaniu problemu - tu potrzebne są inne techniki, których także musimy się nauczyć. Kolejny etap to POMYSŁY. Na tym etapie uruchamiamy burzę mózgów i szukamy przeróżnych sposobów na rozwiązanie problemu. Następnie mamy etap PROTOTYPY. Tutaj z kolei wybieramy kilka najlepszych pomysłów i tworzymy z nich jakiś plan. Ostatnim zaś etapem są TESTY - słowem po prostu testujemy dane pomysły.
Jak myślenie projektowe może przydać nam się w pracy?
No właśnie - jak takie design thinking może rzeczywiście pomóc nam w pracy? Warto podać tu kilka przykładów. Dajmy na to, że chcemy stworzyć nową linię kalendarzy. Etap pierwszy design thinking będzie obejmował odpowiedź na pytanie - jakie to mają być kalendarze? Czym się wyróżnią? Załóżmy, że tworzymy kalendarze dla osób w wieku 20 - 50 lat, zapalonych podróżników. Siłą rzeczy zatem kalendarze powinny być małe, mogą mieć motywy podróżnicze, jakieś ciekawe, motywujące hasła w środku albo też zdjęcia z dalekich wypraw. Dodatkowo powinny być wytrzymalsze niż standardowo. Następnie przechodzimy do problemu a mianowicie estetyki takiego kalendarza. Później następuje etap pomysłów - każdy wymyśla, jaki mógłby być taki kalendarz. Przykładowo decydujemy się na wersję trochę bardziej ekskluzywną - kalendarz w miękkiej, czarnej, skórzanej oprawie wytłoczoną różą wiatrów i zarysami kontynentów a wewnątrz z motywami folklorystycznymi różnych narodów. Przechodzimy zatem do fazy prototypu - tworzymy kilka takich kalendarzy i np. pytamy znanych nam podróżników o opinię. Na koniec rozpoczynamy testy- np. mniejszą partię kalendarzy.
Szkolenia z design thinking
Powyższy przykład tej metody twórczego rozwiązywania problemów w gruncie rzeczy jest jednak bardzo skrótowy i okrojony. W rzeczywistości metodę design thinking można zastosować praktycznie do każdego problemu w firmie - od nowego produktu, przez udoskonalenie logo po wybór czajnika dla pracowników. Niemniej jednak, aby odpowiednio stosować tę metodę, należy przeszkolić się w niej. Niestety bowiem nieraz okazuje się, że ktoś poczytał o niej trochę i próbując następnie wprowadzić design thinking do firmy tylko wszystko mylił, powodując niemały bałagan. Zdecydowanie lepiej jest zainwestować w profesjonalne szkolenie z metody design thinking tak, aby naprawdę mieć pewność, że dobrze ją opanowaliśmy i że pomoże nam ona twórczo znaleźć rozwiązanie.