Co kryje się za tajemniczym hasłem teambuilding?
Choć dla wielu pracodawców integracja pracowników to wciąż kwestia jednego czy dwóch wyjazdów za miasto bez większego pomysłu czy idei, to można już coraz częściej spotkać się z wydarzeniami, które pełnymi garściami czerpią z przetestowanych i znanych na świecie technik integracji.

Przełamujący swoje opory pracodawcy przekonują się, że organizacja czegoś więcej niż prostego wyjazdu i pozwolenie pracownikom na wyszalenie się przynosi większe korzyści. Dlatego warto dać się przekonać, że imprezy pracownicze mogą być nie tylko okazją do balangi, ale także lepszego wykorzystania potencjału zespołu.
Dla wielu pracodawców wyjazd pracowniczy nie stanowi niczego więcej, niż kosztu który trzeba ponieść, by pracownicy mieli okazję nieco poszaleć. Tymczasem jak dowodzą teoretycy organizacji i zarządzania prawidłowe wykorzystanie czasu spędzanego przez zespół poza miejscem pracy w ramach czasu wolnego może stanowić podstawę sukcesów osiąganych już na gruncie zawodowym. Co za tym idzie prawidłowo skonstruowany plan wyjazdy, odpowiednio dobrane zajęcia, a nawet organizacja czasu i zakwaterowania stanowi doskonały sposób na to, by nawet z najbardziej niezgranego zespołu stworzyć przysłowiową jedną pięść.
ZOBACZ NASZE SZKOLENIA:
Wyjazdy integracyjne to świetna metoda zacieśnienia więzi w zespole (szkolenia team building). Często pozwalają na przyjemne spędzenie czasu i jednoczesne rozwiązanie konfliktów lub problemów, które dręczą zespół. Na wyjazd integracyjny warto spojrzeć jak na proces, który ukierunkowuje pracowników na wspólny cel, poprawia komunikację, przekształca przywództwo z nadzoru w przewodnictwo.
Poznaj nasze przykładowe zabawy integracyjne:
Co zatem kryje się za tajemniczym hasłem teambuilding? W najprostszym ujęciu będą to po prostu wszystkie te działania, które prowadzą nie tyle do zintegrowania zespołu, ale sprawienia by grupa ludzi tymże zespołem się stała. Innymi słowy integracja jest wyłącznie częścią szerszego zjawiska czy pojęcia, jaki jest właśnie teambuilding. Co za tym idzie budowanie zespołu nie polega na tym, by ludzie go tworzący się polubili.
Kwestia sympatii i antypatii oczywiście są istotne, to jednak o wiele ważniejsze jest to, by pracownicy lepiej zrozumieli swoje stanowiska, możliwości i kompetencje. Znane jest powszechnie stwierdzenie naszego najlepszego piłkarza Roberta Lewandowskiego, że nie musi zapraszać się na obiady ze swoim kolegą Kubą Błaszczykowskim, by dobrze rozumieć się na boisku i umieć współpracować.
Podobnie, by nie powiedzieć wręcz, że identycznie wygląda sytuacja w każdym zespole współpracujących ze sobą ludzi. Dlatego znajomość zasad teambuildingu powinna być naturalna dla każdego przełożonego, który chce osiągnąć ze swoim zespołem sukces. Zwykłe imprezy pracownicze trzeba zatem zastąpić profesjonalną integracją.
- 800 pigułek wiedzy
- 40 filmów edukacyjnych
- ~14h nagrań raportów w wersji audiobook i wiele więcej